Olga, widząc siostrę, jest kompletnie zaskoczona:
- A co ty tu robisz? Miałaś wrócić dopiero za tydzień…
A matka Basi, wściekła, posyła jej lodowate spojrzenie:
- Przebukowałam bilet, jak tylko dowiedziałam się, że znów podrzuciłaś komuś moje dziecko!
- Cholerny kapuś… - Olga, zdenerwowana, szybko odwraca się do Pawła. A jej siostra w końcu wybucha:
- Jesteś postrzeloną wariatką i już nigdy nie powierzę ci mojego dziecka! Rozumiesz? Never! Skończyło się!
Zduński, słysząc Alę, nawet nie próbuje ukryć satysfakcji. A wtedy Olga zadaje cios…
- A ty z czego tak się cieszysz, co? Może czasem zachowuję się niekonwencjonalnie… ale w przeciwieństwie do ciebie nie siedziałam w więzieniu!
Ala, słysząc o więzieniu, nagle blednie. A jej siostra dorzuca, ze złośliwym uśmiechem:
- Tak, kochanie, nie przesłyszałaś się… Święty Pawełek siedział w pierdlu! Ale jeśli wolisz, żeby kryminalista zajmował się twoim dzieckiem… To proszę bardzo, ja umywam ręce! Róbcie, co chcecie!
Jaki będzie finał? Czy Ala zerwie kontakt z Pawłem - przerażona tym, jak przyjaźń z "kryminalistą" wpłynie na jej córkę? Emisja odcinka numer 1022 już jutro - zobacz koniecznie!