Ewa planuje kolejny wieczór z Krisem, tym razem w restauracji. I chce poznać Irlandczyka ze swoją przyjaciółką. Tuż przed spotkaniem, załamana, dzwoni jednak do Marka:
- Mam problem! Moja koleżanka, ta, z którą mieliśmy iść na obiad, złapała grypę… A ja już uprzedziłam Krisa, że przedstawię mu świetną dziewczynę… Co robić?
A Mostowiak zaprasza do restauracji prawdziwą femme fatale… Annę!
Z początku Gruszyńska zachowuje dystans. Obserwuje zachowanie Marka oraz Krisa - i szybko zauważa, że obaj mężczyźni są rywalami. A Mostowiak jest gotów na wszystko, by odsunąć przystojniaka z Irlandii od Ewy… Gdy zostają na chwilę sami, Anna posyła Markowi kpiący uśmiech:
- Chyba już wiem, o co chciałeś mnie poprosić… I dobra, załatwię to dla ciebie.
A Mostowiak szczerze wyznaje:
- Jeśli myślimy o tym samym i ty… to dla mnie zrobisz, będę ci wdzięczny do końca życia!
I w końcu, Gruszyńska rusza do akcji… Z czarującym uśmiechem, wypytuje Krisa o jego pasję - wyprawy w Himalaje - później nakłania "amanta", by po obiedzie wybrał się z nią na spacer… A w finale: zaprasza go do swojego mieszkania! Czy oboje zostaną kochankami? I jak na flirt kolegi zareaguje Ewa - którą Kris uparcie dotąd adorował? Emisja odcinka numer 1054 już w poniedziałek, 7. kwietnia, lepiej nie przegapić!