- Cholera, przez ten garnitur i ściągę zacząłem się denerwować! Język mi się plącze… Mogłem po prostu wejść i powiedzieć swoje, bez tej całej celebry! A teraz się przejmuję, no żenada! - Chodakowski, zdenerwowany, zerka na Kasię… A dziewczyna odpowiada ciepłym uśmiechem:
- Dobre rzeczy zdarzają się tym, którzy o nie walczą…
Jak Marcin poradzi sobie w końcu w roli szefa? Dla ciekawych mamy SCENĘ PRZEDPREMIEROWĄ z odcinka numer 1062!