- Dlaczego mnie tu przywiozłeś?
Zapraszamy na 1071 odcinek "M jak Miłość", a w nim…
- Nikomu innemu o tym nie mówiłem… Tylko tobie, teraz. Boję się, Marta. Boję się, że tracę rozum - prawnik spogląda z napięciem na przyjaciółkę… I decyduje się na kolejne wyznanie - dotyczące Magdy.
- Wiesz… Odnalazłem tę dziewczynę. Widziałem ją, śledziłem, chodziłem za nią krok w krok… Nawet do niej podszedłem. Chciałem coś powiedzieć, ale… zabrakło mi odwagi - głos mężczyzny łamie się od emocji. - Cały czas myślałem tylko o tym, że w jej piersi… bije serce mojego dziecka. Rozumiesz? Boże, ja naprawdę wariuję…
Jak Marta zareaguje na słowa przyjaciela? Czy Żak cierpi na chorobę psychiczną… a Wojciechowskiej grozi niebezpieczeństwo? Emisja odcinka 1071 już w poniedziałek - lepiej nie przegapić!