
Data publikacji: 2015-03-05
Zapraszamy na 1126 odcinek "M jak Miłość", a w nim…
- "Nie dam rady. Nie wracam, zostaję u mamy w Niemczech, tutaj zrobię maturę, sorry. Darek."
Po wyjeździe za granicę Darek przesyła "ukochanej" tylko jedną wiadomość - a Natalka nie ma już siły, by samotnie radzić sobie z problemami… Tymczasem Ewa jest gotowa na walkę! I - wspólnie z Anną - od razu staje w obronie córki.
- Smarkacz myśli, że się tym wykpi? Jestem pewna, że to robota jego mamuśki! I to do niej trzeba uderzyć, bo przecież z młodym nie ma co rozmawiać!
W końcu sprawą zajmuje się Werner - jako adwokat rodziny. I dzwoni do matki Darka, by sprawę załatwić polubownie… Ale gdy kobieta go ignoruje, szybko traci cierpliwość.
- Darek jest ojcem dziecka… A testy, o które pani tak się upominała, tylko to potwierdzą! Sąd też potwierdzi ojcostwo, a my złożymy wniosek o ustalenie świadczeń alimentacyjnych. Ponadto ojciec dziecka zobowiązany jest do współponoszenia wydatków na dziecko już w okresie ciąży i porodu. Potem ustalimy wysokość alimentów, które będą przysługiwać dziecku co najmniej do osiemnastego roku życia… W porządku, jeśli chce pani konfrontacji, to niech decyduje sąd. I jeszcze jedno… radzę zatrudnić dobrego adwokata!
Czy matka Darka odzyska rozsądek? A jeśli nie… czy sprawa Natalki trafi w końcu do sądu? Odpowiedź wkrótce - tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu!