Urodziłeś się w Krakowie. A jak Ci się podoba Warszawa?
Warszawę znam od czasów studiów, ale pamiętam, że na początku nie mogłem przyzwyczaić się do pędu, jaki jest w Warszawie. Ale każda stolica ma w sobie pęd, to normalne. Dziś już tego nie zauważam. Najpierw musiałem się oswoić z tym miastem, poznać architekturę, nowe miejsca i znaleźć te ulubione. Dużo jeździłem metrem – lubię i lektora, który informuje o zbliżającej się stacji, chyba kiedyś prowadził programy przyrodnicze, to mile; i ten charakterystyczny świst metra lubię. W Warszawie zawsze dużo się dzieje i to jest dobre, jest bardzo otwarta.
Tęsknisz za Krakowem?
Nie, bo jestem w Krakowie bardzo często.
Postać Tomka pojawia się w życiu Małgosi w kryzysowym momencie i od tamtej chwili spędzają ze sobą coraz więcej czasu. Jednak cały czas mało o nim wiemy. Czy myślisz, że serialowa Małgosia nie zawiedzie się na Tomku? Czy ich znajomość ma szansę potrwać dłużej?
Związek Małgosi i Tomka to na pewno wolny związek. Tak sobie mówią. I Małgosia, i Tomek mają swoje doświadczenia życiowe. Dlatego są ostrożni. Nie chcą popełnić kolejnej pomyłki. Więc decydują się na związek bez zobowiązań. Czy ich znajomość potrwa dłużej? Myślę, że najpierw musi się pojawić ta prawdziwa miłość. A ona pojawia się, gdy dwoje ludzi staje się prawdziwymi przyjaciółmi. Miłość dwojga ludzi to nie tylko kochanie, zauroczenie… ale uczucie, kiedy ma się pewność, że możesz w pełni zaufać drugiej osobie, kiedy wiesz, że możesz spędzić z nią resztę życia i kiedy dzięki niej jesteś szczęśliwy. Jeżeli to spotka Małgosię i Tomka, to wtedy - wydaje mi się - będą podejmować dalsze kroki…
Czy Tomek jest godny zaufania?
Tak, to odpowiedzialny facet. Nie miał łatwego życia. Ale myślę, że to dobrze. To oznacza, że jest przygotowany na różne sytuacje. Dlatego jest godny zaufania. Nie jest typem kombinatora, nie robi żadnych przekrętów na boku. Jest rozsądnym facetem.
Czy myślisz, że Małgosia ma szansę się w końcu ustatkować? Być może w jego objęciach?
Z fabuły serialu wiemy, że Małgosia miała już kilku partnerów. Natomiast ja, jako Tomek, tego nie wiem. Nie zdaję sobie sprawy, że miała tyle związków. Dopiero, kiedy przyjeżdża jej były mąż – Michał Łagoda zaczynam się dowiadywać o przeszłości Małgosi. Niby jest wszystko w porządku. Przecież oboje z Małgosią postanowili, że łączy ich wolny związek… jednak wtedy pojawia się zazdrość po stronie Tomka. Ale Tomek nie zostaje dłużny, pewnego razu umawia na spotkanie Małgosię z pewną tajemniczą Elizą, o której na razie nie mogę opowiedzieć. Ale wtedy to Małgosi szybciej zaczyna bić serce… Nie ma co ukrywać – Małgosia i Tomek są o siebie zazdrośni, a to świadczy tylko o tym że między nimi jest coś więcej…
O pracy w teatrze, o tym, jak to się stało, że Andrzej Młynarczyk został aktorem oraz czy prywatnie jest równie tajemniczy, jak serialowy Tomek przeczytacie w kolejnych częściach wywiadu. Zapraszamy serdecznie!
Rozmawiała:
Zuza Rzymanek