Kasia ma tak małą stopę, że nigdzie ich nie może kupić! - Numer mojego buta to 34,5. Najczęściej przywożę je z zagranicy, bo w Polsce nie ma takich rozmiarów – skarży się aktorka w jednym z wywiadów.
Słabość gwiazdy numer dwa to… flanelowe piżamy! - Nic na to nie poradzę, że są najczęściej za duże, włochate i mało seksowne. Ale uwielbiam w nich spać i już. Cenię sobie swój komfort. Czuję się w tym stroju cudownie!- zdradza Kasia.