TVP.pl Informacje Sport Kultura Rozrywka VOD Serwisy tvp.pl Program telewizyjny

Spojrzałam w lustro... rozmowa z Marietą Żukowską

Data publikacji: 2015-09-29

Rozmowa z Marietą Żukowską, którą już w piątek zobaczymy na dużym ekranie - u boku Artura Żmijewskiego - w "Bezmiarze sprawiedliwości". Aktorka gra jedną z najważniejszych dla akcji filmu postaci: ofiarę brutalnego morderstwa... Tylko dla Was: Marieta opowiada o trudnych chwilach na planie i tajemnicach, które mogą kryć się w ważnych datach...

W tym tygodniu wchodzi na ekrany pani najnowszy film – "Bezmiar sprawiedliwości". Z tego, co wiem, scenariusz oparto na prawdziwym wydarzeniach. Może Pani zdradzić coś na temat swojej roli?

Gram młodą dziennikarkę telewizyjną z Wrocławia – w filmie ma na imię Dominika, ale naprawdę nazywała się Martynika - która jest uwikłana w szereg tajemnic. Ginie w ósmym miesiącu ciąży, brutalnie zamordowana. Film opowiada właśnie o śledztwie i procesie w tej sprawie. Moja bohaterka pojawia się głównie na zasadzie retrospekcji. To fascynujące: grać kogoś, kto istniał naprawdę. Dla mnie najbardziej wzruszające było, że pracując nad filmem poznałam ludzi, którzy naprawdę moją bohaterkę znali. Mówili, że była niesamowita, otwarta na ludzi... Biła od niej dobra aura. Miała w sobie coś charyzmatycznego. Tym bardziej jej śmierć była dla ludzi szokiem. Ale okazuje się, że miała też swoje tajemnice... I o tym właśnie opowiada ten film.

Czy któraś ze scen była dla Pani szczególnie trudna?

Więcej w iFilm.pl

Zapraszamy do galerii...

Bitwa more
Jan
Paweł