TVP.pl Informacje Sport Kultura Rozrywka VOD Serwisy tvp.pl Program telewizyjny

Bank muzycznych emocji Czyli nowa muzyka do serialu "M jak Miłość"

Data publikacji: 2015-09-29

W jego nutowym szkicowniku każda emocja ma swój dźwięk.Podczas gdy my oglądamy serialowe sceny, on odmalowuje muzyczne przestrzenie między nimi.Sebastian Krajewski - trzydziestodwuletni kompozytor i pianista, autor najnowszej muzyki do piątej sesji nagraniowej serialu "M jak Miłość"...

"Najważniejsze w muzyce, to zrozumieć jej znaczenie, nie szokować na siłę, łagodnie przechodzić `do rzeczy`. Jeśli porównać dźwięki do pokazywanych na pokazach mody kreacji, zdecydowanie opowiadam się za prostą, czytelną, ale - atrakcyjną formą - jednak bez awangardowego natłoku haute couture" - mówi Kompozytor".
Sebastian Krajewski na muzycznym rynku stworzył już całkiem sporo "kreacji" szytych na miarę najlepszego muzycznego krawiectwa: jego utwory były wykonywane w Polsce (m.in. w Akademii Muzycznej w Warszawie, na Warszawskich Spotkaniach Muzycznych, na Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej "Bach... ale nie tylko", na koncertach Polskiej Sinfonietty oraz Nowej Orkiestry Kameralnej) w Wielkiej Brytanii (m.in. na koncertach GSMD Contemporary Music Society, na X Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Żydowskiej w Londynie, w The Place Theatre w ramach współpracy z London Contemporary Dance School). Wcześniej (2000 r.) uzyskał dyplom Guildhall School of Music and Drama w Londynie, w klasie Matthew Kinga.
Pisząc kolejne utwory do "M jak Miłość" prześledził wszystkie dostępne na jego temat materiały, wziął pod uwagę sugestie producenta, zasięgnął opinii muzycznych konsultantów. I jak zawsze - zaufał opinii najsurowszego krytyka - żony Gaby.
W efekcie - powstała muzyka pełna emocji, delikatna i łagodna, w której prócz aranżacji na orkiestrę znajdziemy także sporo motywów gitarowych. "Pisząc muzykę do serialu, zawsze staram się stworzyć bank emocji: od uczuć jak najbardziej pozytywnych: miłości, ciepła, poczucia spełnienia i bezpieczeństwa, poprzez te, które wywołują niepokój, poczucie zagrożenia. Kiedy o tym myślę, mam wrażenie, że gdyby zsumować elementy tego banku w kontekście "M jak Miłość", mógłbym emocjonalnie obdarować co najmniej dziesięć filmów fabularnych - tak jest ich dużo - uśmiecha się Kompozytor.
Z najnowszej muzyki do serialu wydaje się być zadowolony: "Mam wrażenie, że efekt został osiągnięty: z jednej strony nastąpiło odświeżenie materiału, z drugiej zaś - utrzymana została pewna ciągłość, do której pewnie Widzowie zdążyli się już przyzwyczaić".
Zapytany, jakie emocje skomponować jest najtrudniej, bez wahania odpowiada: "Wesołe. To tak, jak w teatrze: łatwiej Widza wzruszyć, niż - rozśmieszyć. Najszybciej przychodzi na pięciolinię… melancholia."(uśmiech)

posłuchaj

Tutaj możecie obejrzeć Kulisy serialu z sesji nagraniowej nowej muzyki.

zobacz kulisy

Zobacz stronę Kompozytora

Bitwa more
Jan
Paweł