- Złożyłam papiery do szkoły teatralnej i na medycynę, ale najpierw był egzamin w szkole teatralnej. Zdałam i nie starałam się już dostać na medycynę. Mam wielu lekarzy w rodzinie i wielu znajomych. Darzę ten zawód wielkim szacunkiem. Pewnie byłabym niezłym pediatrą... Tak się jednak nie stało. Na szczęście - w aktorstwie dopisało mi szczęście!