Myślę, że Marzena jest taką osobą, która strasznie się miota, czuje się niekochana przez rodziców. Brat był dla niej wyznacznikiem całego świata i jedyną ostoją. Marzena wpadła w trudny i dziwny związek ze Sławkiem. Teraz wreszcie odcięła to wszystko od siebie i zaczęła spostrzegać rzeczy, których wcześniej nie widziała. Dostrzegła Kubę, gdy przestał się nią zajmować. Wtedy zdała sobie sprawę, że to ideał faceta, o którym każda dziewczyna marzy, bohater, rycerz, ktoś, kto uratuje i przeniesie przez kałużę. To taka postać, do której tęsknią miliony – tak, jak tęsknimy za prawdziwą miłością - wielką, namiętną, znaną z filmów. Myślę, że Marzena dostrzega tego rycerza, którym jest Kuba, ale rycerz już sobie znalazł inną księżniczkę. Do akcji więc wkracza chęć walki...
Przeczytaj cały wywiad!