- Rodzice zawsze dbali, bym odczuł, że to jest mój szczególny dzień. Rano dostawałem prezent urodzinowy, a wieczorem gwiazdkowy. Rano traktor, wieczorem przyczepę - zdradza aktor w jednym z wywiadów. - Zawsze też po kolacji wszyscy obowiązkowo musieli zjeść kawałek mojego urodzinowego tortu.