- To naprawdę utrzymuje w znakomitej kondycji. Sport i wszelkie zajęcia ruchowe były mi zawsze bliskie - zdradza aktor w rozmowie z "Tele Tygodniem". - Przez cały rok jeżdżę na rowerze, bez względu na pogodę. Wcześniej, przez siedem lat trenowałem sztuki walki. Do tego dużo pływam i lubię nurkować. Ostatnio w Egipcie, ale moja fascynacja podwodnym światem zaczęła się już w dzieciństwie. Zgłębiałem wtedy, pod okiem instruktorów, granitowe wykopaliska pozalewane krystalicznie czystą wodą, których pełno jest wokół Strzelina, skąd pochodzę.
Czy w serialu zobaczymy kiedyś mecenasa w płetwach? A może... w kombinezon z pianki wskoczy także Marta? I czy ta przygoda zacznie się już w Kazimierzu, dokąd zaprosił Martę Budzyński? Ciekawych zapraszamy dziś przed telewizory!