- Dużo podróżuję po świecie, ponieważ poprzez poznawanie innych kultur - poznaję samego siebie - zdradza aktor w wywiadzie dla "Cogito". - Najbardziej jestem ciekaw ludzi. Jestem rozmowny, powiedziałbym nawet, że wręcz bezczelny w tej swojej gadatliwości. Gdy tylko znajduję się w nowym kraju, od razu zakupuję słowniczek albo rozmówki i natychmiast zaczynam rozmawiać w tym języku!
W ten sposób, artysta nauczył się już… aż siedmiu języków!
- Oczywiście, że pomaga mi w tym moje aktorstwo i duża siła przebicia. Pamiętajcie jednak o tym, że tubylcy są bardzo otwarci i co ważne - pomocni w komunikowaniu się - dodaje gwiazdor. - Nie bójcie się gadać i dajcie sobie pomóc! I bądźcie otwarci na ludzi…
A na koniec - wakacyjna rada "number one".
- Najważniejsze w podróżach jest towarzystwo - mówi T. Chudecki. - Nieważne dokąd jedziesz, ale z kim! Dobre, sprawdzone towarzystwo - żeby móc dzielić się swoimi przeżyciami!
Panu Tadeuszowi życzymy kolejnych, udanych wypraw - nawet dookoła świata! A Wam, byście w tym roku "zahaczyli" w swoich wędrówkach o Gdynię…
Najlepiej 22. sierpnia - na III Ogólnopolskim Zlocie Fanów "M jak Miłość". Towarzystwo extra - gwarantujemy! Więc pogadać na pewno będzie z kim… I to nawet bez słowniczka!
A my, już teraz, zapraszamy do gorącej Italii! Największy obieżyświat serialu - Tadeusz Chudecki - oprowadzi Was po ulubionych zakątkach Wiecznego Miasta. Dziś udamy się do rzymskiego Coloseum. Zapraszamy do wspólnej podróży!