- Wbrew pozorom, tak! - mówi grający bohatera Maciej Jachowski, w wywiadzie dla "Expressu Ilustrowanego". - Irek zaczyna pokazywać się z innej strony. Niedawno dowiedział się, że był oszukiwany. Ma syna i za wszelką cenę chce być jego ojcem. Od tego momentu zacząłem naprawdę lubić tę postać. Irek wie, czego chce. Walczy o prawdę, którą przez kilka lat ukrywała kobieta, z którą był związany…
Na to, jak Irek próbuje radzić sobie z problemami, wpływa jego trudna przeszłość. Aktor o tym wie - i właśnie dlatego tak dobrze swojego bohatera rozumie.
- Życie dość mocno doświadczyło mnie zarówno w dobre, jak i złe historie. To kształtuje charakter człowieka - wyznaje M. Jachowski.