TVP.pl Informacje Sport Kultura Rozrywka VOD Serwisy tvp.pl Program telewizyjny

Paweł Królikowski w "M jak Miłość"!

. Data publikacji: 2015-09-29

Nowe wątki - i zaskakujące zwroty akcji! Na wiosnę, w "M jak Miłość" pojawi się kolejna gwiazda: Paweł Królikowski. Aktor - który sympatię widzów zdobył jako Kusy z "Rancza" - zdjęcia na planie zaczął już 19. stycznia.

Nowy bohater - Maciej Olszewski - stanie na drodze Hanki i Marka. W krótkim czasie, zdobędzie nie tylko zaufanie, ale i przyjaźń Mostowiakowej. Jego przeszłość kryć będzie jednak pewną tajemnicę... A gdy Hanka odkryje, kim naprawdę jest jej nowy znajomy - będzie w szoku!

- Paweł Królikowski jest wybitnym aktorem, który nieraz pokazał swoje możliwości. Chcemy, by zagrał u nas gościnnie w szalenie ważnych odcinkach - zdradza główna scenarzystka Alina Puchała.

A co o swoim występie w serialu mówi sam aktor? Zapraszamy na krótki wywiad!

 
OD ASTRONOMA... DO SIEKIERY!

Pierwsze wrażenia z planu "M jak Miłość"?
Przepiękne okoliczności przyrody… Sympatyczna atmosfera, rzeczowy, utalentowany reżyser… No i praca z Małgosią!

Kim właściwie jest pana bohater - Maciej Olszewski? I jak stanie na drodze serialowej Hanki?
Powiedzmy, że nasze postaci spotykają się jak dwa wędrowne ptaki, które pobłądziły w lesie… Oboje mamy "nadłamane" skrzydła. I razem udaje nam się je uleczyć… Ale szczegółów zdradzić nie mogę! (śmiech)
Postać Macieja to dla mnie duże, zawodowe wyzwanie. Dzisiaj, rzadko zdarza się, by aktor musiał grać na "najcieńszych" strunach… By musiał otworzyć się - i tak dokładnie wczytać w dialogi, w znaczenie każdego ze słów.

A jak się Panu pracowało z Małgosią Kożuchowską? 
O, to jest spełnienie mojego małego, zawodowego marzenia! (śmiech) Od dawna chciałem sobie z Małgosią pograć. Jesteśmy zupełnie różni, ale darzę ją dużą sympatią i szacunkiem. Przy niej, czułem się trochę jak stary astronom. Który może traci już wzrok, ale czasem uda mu się jeszcze dostrzec najjaśniejszą gwiazdę… I to jest piękne!

A wracając na Ziemię… Na planie miał Pan chyba pecha. Sceny kręcone w styczniu, wśród zasp, lodowych sopli i na mrozie…
Będę szczery. Gdy już wiedziałem, że moje marzenie się spełni i zagram z Małgosią - w środku zimy i w lesie… To pomyślałem tylko jedno: Maciej musi mieć malowniczy kożuch!

Ostatnie pytanie. W jednej ze scen, pana bohater bierze u Hanki lekcje… I uczy się rąbania drew. Mam nadzieję, że na planie obyło się bez wypadków?
Akurat ta scena bardzo mnie śmieszyła! Sam też mieszkam w lesie - i potrafię kilka metrów sześciennych porąbać w ciągu jednego dnia! A mój bohater nie wie nawet, jak trzymać siekierę… I ja musiałem to zagrać. Z trudem mi to przychodziło... Ale może właśnie dzięki temu, scena będzie zabawniejsza?

Rozmawiała: Małgorzata Karnaszewska

Bitwa more
Jan
Paweł