- Nie lubię widzieć, jak gram. Zawsze uważam, że wyszło źle. Widzę wszystkie niedociągnięcia - wyznaje mała aktorka w wywiadzie dla "Gali".

A jej mama to potwierdza.

- Zdarza się jej, że potrafi oglądać wszystkich innych, a jak sama pojawia się na ekranie, to odwraca wzrok albo zaczyna się zajmować czymś innym - mówi Anna Wróblewska.

Naszym zdaniem, Julka gra znakomicie! Zwłaszcza, że jej rola w "M jak Miłość" jest naprawdę trudna. Śmierć matki, samotność - takie emocje wyrazić potrafią tylko najlepsi aktorzy…