- Bez zieleni! Kocham rośliny doniczkowe, co mogą dostrzec odwiedzający mnie goście - zdradza gwiazda na łamach "Imperium TV". - Latem szaleję na tarasie, tworząc tam dżunglę. Nie umiem też żyć bez oglądania filmów, dlatego chodzenie do kina jest moim ulubionym sposobem spędzania czasu.
A poza tym, Andżelika kocha jazdę samochodem. I czasem zamienia go w małe studio koncertowe.
- Za kółkiem świetnie mi się myśli, planuje... W aucie, bez obawy, że ktoś mnie usłyszy, wykonuję prawdziwe wokalne koncerty! - śmieje się aktorka.
A serialowa Mirka? Ona wsiada do auta tylko, gdy prowadzi je przystojny szofer…