- Przyzwyczaiłam się do niej. Na początku się fascynowałam. Na plan jechałam pełna zapału. Teraz mam już inne podejście, co jest naturalne - wyznaje aktorka w wywiadzie dla "Faktu". - Barbara wzorowo opiekuje się domem, choć bywa wścibska, jestem jednak wdzięczna scenarzystom, że po tych 11 latach moja postać jest wciąż barwna. No i atmosfera na planie jest wspaniała. W urodziny wszyscy odśpiewali mi sto lat!
A kogo pani Teresa najchętniej spotyka na planie?
- W "M jak Miłość" szczególnie dobrze mi się pracuje z dziećmi - zdradza gwiazda. - Serialowy wnuk Mateuszek, kiedy przychodzi na plan, najpierw przybiega do mnie się przywitać i mówi, że najlepiej mu się pracuje z babcią Basią!
Odcinki, które realizuje ekipa, na ekranie zobaczymy dopiero późną jesienią. Ale "M jak Miłość" wraca na antenę TVP 2 już 5. września… Zapraszamy więc na nowy sezon!