- Strata żony będzie dla niego wielką tragedią. Przed nim bardzo trudne zadanie - mówi Kacper Kuszewski, w rozmowie z pismem "Program TV". - Będzie musiał radzić sobie z tym traumatycznym przeżyciem i jednoczesnym wychowywaniem trójki dzieci. Nie wiadomo, czy pomoże mu w tym inna kobieta. Na razie czeka go długa żałoba.
A co to oznacza dla grającego tę postać aktora?
- Bywa, że mój dzień zdjęciowy to nagrywanie scen z czterech różnych odcinków, w których Marek stoi nad grobem Hanki i płacze - zdradza gwiazdor. - Spontaniczne wylewanie tylu łez to dla aktora trudne zadanie, ale cieszę się, że mogę sprawdzić się w czymś nowym.
Czy Marek odzyska w końcu uśmiech - i nadzieję? Odpowiedź już wkrótce…