- Jestem adrenaliniarzem. Potrzebuję wciąż nowych bodźców i zmagań z szybkością, wysokością, głębokością - wyznaje aktor w rozmowie z "Tele Tygodniem". - W większości dyscyplin, które uprawiam istnieje element ryzyka, ale to w nich najbardziej mnie kręci! Wyrzucałbym sobie, jeślibym nie spróbował czegoś ze strachu czy asekuranctwa. Staram się tylko nie popadać w rutynę, bo ta zgubiła już niejednego.
A jedną z pasji gwiazdora są skoki ze spadochronem…
- Tam, na górze, człowiek doświadcza nieopisanego poczucia wolności i perspektywy, z jakiej nie sposób spojrzeć na siebie tutaj, na Ziemi - zdradza Maciej Jachowski.