- Na wigilii zawsze jest u nas około 15 osób. Mimo to żadnych potraw nie zamawiamy, wszystko robimy sami. Ja odpowiadam za rybę w galarecie, rybę po grecku i uszka w kruchym cieście. A popisowym daniem Bartka (Bartłomiej Kasprzykowski, partner aktorki - przyp. red.) jest karp - wyznaje gwiazda na łamach magazynu "Party".