• 
• - I raz, i dwa, i trzy... Joasia liczy niepewne kroki, a Paweł wykorzystuje okazję i proponuje swoje usługi w charakterze osobistego trenera.- Może pomóc?- To wygląda aż tak… Rozpaczliwie?- Znacznie gorzej…- Wiedziałam, że w końcu złapię kogoś na litość!

• 
• - Lekcja numer jeden: musisz się trochę rozpędzić. Tak będzie łatwiej. Odpychasz się… A teraz wystarczy lekki skręt i łyżwa w bok. Mocno! Proszę, już zahamowałaś! Na lodowisku oboje spędzają niemal godzinę. Śmieją się, bawią… A po "treningu", Paweł zaprasza dziewczynę do pobliskiej kawiarni.

• 
• - Właśnie tego mi teraz potrzeba: gorącej herbaty! Joasia tuli kubek w skostniałych dłoniach. A Zduński spogląda jej w oczy i posyła rozgrzewający uśmiech…

• 
• - Jakie masz plany na wieczór?- Ja? - dziewczyna wygląda na speszoną. - Nie mam żadnych...- No, to już masz. Zapraszam cię na Sylwestra!- Jak cały rok będę miała taki… To zapowiada się naprawdę ciekawie!

• 
• Kolejne godziny oboje spędzają w gwarnej Oazie. Ale tuż przed północą, Paweł wyciąga nową przyjaciółkę przed klub. Żeby się ochłodzić, porozmawiać - i nie tylko. - Za minutę północ. Wszystkiego najlepszego w nowym roku - Zduński pochyla się i delikatnie muska usta dziewczyny. - Ten jeden raz w roku można pocałować nawet nieznajomą…

• 
• A Ola? Wzburzona, obserwuje Pawła przez okno. I gdy wybija w końcu północ, w jej oczach lśnią łzy…

• 
• Nowy rok, nowy początek… I nowa miłość! Czy Joanna pozostanie w życiu Zduńskiego na dłużej? A może będzie tylko jego kolejną "przygodą" - tak, jak wcześniej Ewelina? Emisja odcinka numer 834 już we wtorek, zobacz koniecznie!