TVP.pl Informacje Sport Kultura Rozrywka VOD Serwisy tvp.pl Program telewizyjny
back

Idą nowi!




  • Na początek: serialowa Irenka. Czyli ukochana Tadeusza, którą zagra gwiazda wielkiego formatu… Antonina Girycz! Irenka pojawi się w Grabinie po ostrej kłótni z narzeczonym. Mostowiaków zaszokuje… A Kisiela oczaruje! I poskarży się na Budzyńskiego seniora: - Tadeusz był zazdrosny o każdego, z kim wymieniłam słowo, niezależnie od wieku, płci i ilości schorzeń! Ale nie ma powodu!
  • - Ja tylko jestem towarzyska, lubię spotykać się z ludźmi, rozmawiać z nimi… Tadeusz najchętniej by mnie zamknął w domu! A ja pytam, jeśli nie teraz, to kiedy mam się cieszyć życiem?! Irenka zbuntuje się - i w końcu pokaże Budzyńskiemu, kto w ich związku naprawdę dowodzi… To w serialu. A jaka jest prywatnie Antonina Girycz? Pełna energii i uśmiechu!
  • - Zawsze wyglądałam młodziej - zdradza gwiazda w jednym z wywiadów. - Skończyłam 70-tkę, ale sama nie mogę w to uwierzyć. Nie czuję się na tyle lat. Odziedziczyłam to w genach po mamie. Nawet kiedy jako 17-latka zdawałam egzamin do szkoły teatralnej, pytano mnie o wiek, bo wyglądałam na 14. Może trudno w to uwierzyć, ale byłam wtedy osobą bardzo nieśmiałą.
  • - Koleżanka zwróciła mi kiedyś uwagę, że jak zwykle gram "staruszkę 190 lat". Mnie to nie przeszkadza! Aktor powinien grać postacie, do których pasuje - mówi A. Girycz. - Moim sukcesem jest to, że mimo mojego wieku stale coś robię. Czuję się potrzebna i cieszy mnie to. Robię drobne rzeczy, ale czerpię z nich ogromną satysfakcję!