Trzydzieści lat minęło, jak jeden dzień… Zapraszamy na 578. odcinek „M jak Miłość” – i na urodziny Marka! Zamiast świętować, Mostowiak cały dzień będzie jednak chodził, jak struty. A pocieszenia poszuka… w ramionach Grażyny - tylko w nich znajdzie zrozumienie!

Zacznie się niewinnie: wspólny gabinet, praca po godzinach… Piękna bizneswoman wykorzysta to od razu. Skłoni Mostowiaka, by opowiedział jej o swoich problemach…

- Pewnie się będziesz śmiała, ale kurczę, mam dziś urodziny. Poważna sprawa: było, nie było, trzydziestka na karku – wyznaje w końcu Marek. – I wiesz, co? Nikt mi życzeń nie złożył. Nawet moja własna żona… Wszyscy zapomnieli…

Grażyna patrzy na kolegę w milczeniu. Uśmiecha się. Po chwili podchodzi i delikatnie Mostowiaka całuje…

- Wszystkiego najlepszego, Marek. Zdrowia, szczęścia i… - Grażyna zawiesza znacząco głos. - Dużo miłości…

Jaki będzie finał? Jak daleko Grażyna posunie się, by „pocieszyć” Marka? I czy Mostowiakowie rzeczywiście zapomnieli o jubileuszu Marka?



Zanim wszystkich ciekawych zaprosimy przed telewizory, spójrzcie do naszych ciekawostek. Tam zdradzamy więcej szczegółów... Miłego słuchania...