W 630. odcinku „M jak Miłość” oboje zostaną sobie oficjalnie przedstawieni - przez Marka Mostowiaka. Przypadkiem, cała trójka spotka się w Gródku.

- Proszę się nie obrazić, ale od razu, jak panią zobaczyłem, zacząłem się zastanawiać, co mi się tym razem przytrafi… Bo zawsze, gdy panią spotykam, zdarza mi się jakiś mały wypadek! Za pierwszym razem stłuczka, za drugim, gdy mignęła mi pani gdzieś na ulicy w Gródku, wpadłem na kosz na śmieci i stłukłem sobie palec…

Michał pośle nowej znajomej ciepły uśmiech. Ale Grażyna odpowie chłodno:

- Więc powinien mnie pan raczej unikać.

Łagoda tak łatwo jednak się nie podda:

- Ma pani rację. Powinienem! Ale jakoś mi to nie wychodzi…

Chwilę później, zaproponuje pięknej bizneswoman kolejne spotkanie:

- Tak sobie myślę… Czy w ramach rewanżu, żeby zrekompensować mi te wszystkie straty moralne, pozwoli się pani zaprosić na kawę?

Co odpowie Grażyna? I jak na nową znajomość Michała zareaguje Dorota? Odcinek 630. już w poniedziałek - pierwszy poniedziałek roku 2009! Zobacz koniecznie.

Czy według Was - Michał i Grażyna mają szansę na to, aby być szczęśliwą parą? Zapraszamy do dzielenia się swoimi opiniami!