TVP.pl
Informacje
Sport
Kultura
Rozrywka
VOD
Serwisy tvp.pl
Program telewizyjny
TVP
M jak Miłość
Facebook
YouTube
Instagram
TikTok
Search
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
PN. WT. 20:40
Instagram
YouTube
Facebook
TikTok
Search
menu
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
Fotostory
różne
fotostory
odcinki
wszystkie
pokaz
zwiastuny
różne
fotostory
odcinki
wszystkie
back
Złamane życie
menu
Alkohol, leki na sen – Olek wciąż jest na skraju załamania. I nie radzi sobie z dramatem, który wydarzył się nad jeziorem.
A we wtorek młodego lekarza znów czeka kryzys. Zapraszamy na 1462 odcinek „M jak Miłość”, a w nim… W kolejnym tygodniu Olek nadal będzie ukrywał swoje problemy, nawet przed Marcinem. Świadomy, że jeśli chłopak pozna jego tajemnicę, stanie się współwinny.
A brat wyzna Chodakowskiemu, że wciąż ma kłopoty – i w domu, i w firmie. - Sam nie wiem, w co ręce włożyć… Milion spraw do zamknięcia, w robocie nadal spływają jakieś dziwne faktury, muszę to wyjaśnić… Chwilę później Marcin wspomni za to, że w domku nad jeziorem zepsuł się alarm. A Olek zgłosi się na ochotnika, by tam pojechać.
Młody lekarz postanowi wybadać, czy śledczy nie wpadli na jakiś nowy trop. I na miejscu porozmawia od razu z Olewiczem – licząc na to, że wścibski sąsiad to idealne źródło informacji. - Brat mówił, że znowu była policja... Mówili coś ciekawego? Są jakieś nowe fakty?
Nad jeziorem Chodakowski wpadnie też na Jakuba, który nadal będzie prowadził śledztwo w sprawie „zaginięcia” Skalskiego. Pełen determinacji, Karski rzuci cicho: - Mogę ci tylko powiedzieć, że… że go znajdę. Choćbym miał dziada wygrzebać spod ziemi! A słowa policjanta wcale Olka nie uspokoją...
Zdenerwowany, tuż po powrocie do Warszawy chłopak odwiedzi Agnieszkę. I to właśnie z nią spróbuje porozmawiać o swoich problemach – nie zdradzając jednak szczegółów. - Nigdy nie mówisz o swojej pracy… A ja się czasem poważnie zastanawiam, jak sobie z tym radzisz. Same traumy, porwania, zabójstwa… Jak ci się udaje zostawić to wszystko za progiem mieszkania? Nie myśleć o tym w kółko? - Lata praktyki... Uodporniłam się. Inaczej bym zwariowała!
W finale lekarz zapyta Olszewską o zabójstwo w afekcie - wciąż ukrywając, że mordercą jest on sam. A odpowiedź przyjaciółki wcale mu się nie spodoba... - Czytałem coś na ten temat i... chyba nie chodzi tylko o zazdrość?(…) Po prostu się zastanawiam… do jakiego stopnia okoliczności mogą usprawiedliwiać sprawcę. - Szlachetny mściciel? Zabójstwo w dobrej wierze? Nie ma czegoś takiego... Nic nie usprawiedliwia odebrania drugiemu człowiekowi życia!
Resztę wieczoru Olek spędzi za to w barze, topiąc wyrzuty sumienia w alkoholu. - Złamane serce? - Nie. Całe cholerne życie… Czy Chodakowski pokona w końcu stres i wróci do równowagi? A jeśli nie… jak długo jeszcze zdoła ukrywać swoje uczucia? Ciekawych zapraszamy przed telewizory...