Helena - przestraszona, że Mirka zdradzi jej sekret - zgadza się na "babskie" spotkanie. A Kwiatkowska od razu ją atakuje:
- Zwinęłaś forsę Irka i zniknęłaś bez słowa! Oszukałaś go! Zostawiłaś na lodzie w najgorszym możliwym momencie! Co z ciebie za siostra?...
- O, przepraszam bardzo, to Irek mnie oszukał! Twierdził, że prowadzi legalny biznes, ma udziały w jakiejś knajpie…
- W porządku, Irek cię okłamał. Miałaś prawo poczuć się rozczarowana i zła. Ale jakoś nie przeszkadzało ci to skorzystać z jego pieniędzy…
Kinga, z naciskiem, spogląda Helenie prosto w oczy… A Podleśna, zmieszana, zaczyna się bronić:
- Tylko je pożyczyłam! Byłam w trudnej sytuacji…
- Irek jest w jeszcze trudniejszej! - Mirka nie wytrzymuje i wchodzi dziewczynie w słowo. - Potrzebuje tej kasy na adwokata, będzie składał apelację!
Jednak Heleny to nie wzrusza…
- Wciąż się łudzisz, że on jest niewinny? Przykro mi, nie mam w tej chwili tych pieniędzy! Będziecie musiały trochę poczekać. Ale obiecuję, że oddam wszystko, co do grosza.
- Nie wątpię, skoro już znalazłaś sobie nowego jelenia… Tym razem narzeczonego, tak?
- Odczep się od Rafała! To porządny człowiek!
- W przeciwieństwie do ciebie…
- W przeciwieństwie do Irka!
- Nie, no nie mogę, trzymajcie mnie!…
Kwiatkowska rzuca Helenie wściekłe spojrzenie… Za to Kinga - w przeciwieństwie do koleżanki - opanowania nie traci.
- Spokojnie, Mirka, w ten sposób niczego nie załatwisz…. Helena, dlaczego nie powiedziałaś Rafałowi prawdy? Że masz brata, który…
- Bo nie mam brata, okay?! Nie chcę mieć. Ta cała historia to jedna wielka pomyłka!
To scena, którą zobaczymy już we wtorek - w 968 odcinku "M jak Miłość"! Co wydarzy się dalej? Czy Helena naprawdę zwróci "pożyczone" pieniądze? I czy nadal będzie utrzymywać kontakt z bratem? Ciekawych zapraszamy do TVP2, na premierowe odcinki serialu!