- Każdą wolną chwilę poświęcam córce, podobnie jak mój mąż, a gdy oboje pracujemy, korzystamy z pomocy fantastycznej niani. Jest to niezbędne, gdyż dziadkowie mieszkają w innych miastach - wyznaje gwiazda.
- Nigdy na córkę nie krzyczę, mimo jej różnych humorków. Potrafię być jednak stanowcza, jeśli widzę, że przesadza. Nie chcę, by była za bardzo rozpieszczona. Hania ma dopiero dwa latka, ale na każdym kroku mnie zaskakuje - dodaje z uśmiechem młoda mama.